Gnoza a Różo-Krzyż
Jest to swoiste Post Scriptum do konferencji "Pod Słońcem Gnozy", w której brałem udział jako swego rodzaju delegat A.M.O.R.C.
"Pod Słońcem Gnozy"
—
przez Karma Yonten Gyamtso
—
ostatnio zmodyfikowane
2024-02-04 23:37
Ogłoszenie o 3-dniowej konferencji zorganizowanej w ramach obchodów 80-lecia Jerzego Prokopiuka. Poświęcona była badaniom gnozy i gnostycyzmu we wszelkich dziedzinach odzwierciedlających ludzkie poszukiwania odpowiedzi na egzystencjalne pytania stawiane przez człowieka, oraz również relacjom łączącym Gnostycyzm i Różokrucjanizm.
Gnoza a Różo-Krzyż, cz. 1: Konferencja "Pod Słońcem Gnozy".
—
przez Karma Yonten Gyamtso
—
ostatnio zmodyfikowane
2024-04-30 12:24
Szczególną uwagę na konferencji "Pod Słońcem Gnozy" zwracałem na wszystkie relacje jakimi można połączyć Gnostycyzm i Różokrucjanizm. Oczywistość wystąpienia takich relacji nie budziła moich wątpliwości, ale osobiście nie czując się gnostykiem starałem się zrozumieć rodzaj i zależności pomiędzy tymi zjawiskami bez jakiegoś odseparowywania się, a jednocześnie starając się zachować w sobie to poczucie "niegnostyczności" Cykl artykułów, który właśnie zapoczątkowałem, jest swego rodzaju sprawozdaniem z tego, co dostrzegłem - również w samym sobie.
Gnoza a Różo-Krzyż, cz. 2: Wschód Gnozy
—
przez Karma Yonten Gyamtso
—
ostatnio zmodyfikowane
2024-04-30 12:26
Aby mój alegoryczny obraz był pełny trzeba nadmienić, że Światło to Energia, której Ziemia tak bardzo potrzebuje. (W zasadzie słoneczne światło, to jedyna energia, jaką Ziemia otrzymuje w sensownych, czyli możliwych do spożytkowania, ilościach.) Energia zaś to informacja – równoważność pomiędzy energią a informacją jako takimi nie jest może oczywista, ale w naszym obrazie wystarczy przyjąć, że jest to taka Informacja, jaka Ziemi jest potrzebna aby mogła wzrastać i rozwijać się. Informacja zaś to Wiedza – oto właśnie wstało Światło Gnozy.
Gnoza a Różo-Krzyż, cz. 3: Rożo-krzyż, czyli południe.
—
przez Karma Yonten Gyamtso
—
ostatnio zmodyfikowane
2024-04-30 12:33
O wschodzie słońca wyszedł z domu pewien człowiek. Wie, że dzień to czas ciężkiej pracy. Nie tęsknił za nim przesadnie, ale też nie unikał go. Wstał skoro świt. To Różokrzyżowiec. Swą pracę zaczął przed ołtarzem Wschodu. Stanął z rozpostartymi ramionami twarzą do Słońca i stał tak długo aż jego cień utworzył na Ziemi Krzyż. Wtedy to zaczął swój dzień pracy. I będzie pracował - aż do zmierzchu swojej śmierci.
Gnoza a Różo-Krzyż, cz. 4: Wolnomularstwo - praca o zachodzie.
—
przez Karma Yonten Gyamtso
—
ostatnio zmodyfikowane
2018-03-12 23:05
Prof. Cegielski przypomina nam, że "Wolnomularz zaczyna swą pracę w południe a kończy o północy". Wolnomularz więc budzi się późno. Od początku widzi świat skąpany światłem Wiedzy. Jest ciepło i słonecznie. Wolnomularz zaczyna pracę akurat w momencie początku zbiorów, których obfitość nie zależy przecież od niego.
Gnoza a Różo-Krzyż, cz. 5: Prawo trójkąta
—
przez Karma Yonten Gyamtso
—
ostatnio zmodyfikowane
2018-03-12 23:05
Pomiędzy wschodem a zachodem Słońca niewątpliwie jest napięcie. Te dwa momenty dnia, o jakże podobnej naturze punktu przejścia z jednego stanu w drugi, skrajnie różne są od siebie.
Conspirituality a "przebudzeni".
—
przez Karma Yonten Gyamtso
—
ostatnio zmodyfikowane
2021-02-15 16:15
Conspirituality to kontaminacja słów "conspiracy (theories)" i "spiritual" - oznaczająca właśnie połączenie teorii spiskowych i duchowych lub alternatywnych przekonań, takich jak np. New Age. Reprezentatnem takich poglądów jest grupa aktywistów pod nazwą Ruch Zeitgeist. Conspirituality wiązane jest też m.in. z prawicową teorią spiskową QAnon.