Ocean Właściwości Buddy
Medytacja niedziałania.
Praktykując tą medytację myślałem, że chodzi w niej o zachowanie (pozorów) opanowania i tłumieniu własnych reakcji. Rozumiałem jej działanie tak, że blokując ujście emocjom na zewnątrz, poprzez tworzenie pozorów spokoju, sprawię, że kumulowana i blokowana energia znajdzie sama sobie drogę ujścia w innej formie niż poprzez wpływanie na mnie. W zasadzie tak to się zazwyczaj odbywało i było to dość silnie transformujące uczucie. Niewyrażona energia często znajdowała ujście w dość nietypowy, zaskakujący sposób, często sprawiając wrażenie magicznej przemiany rzeczywistości. Widać było jak różne zdarzenia i sytuacje rozładowują tą zgromadzoną energię i różne dobre rzeczy dzieją się, gdy powstrzymywałem się od ingerencji. Byłem wtedy jak Indianin, który z kamienną maską udaje, że emocje nie istnieją.